Zmiany!
Od czasów, kiedy zakładałam tego bloga minęło trochę czasu. Wiele się zmieniło, w tym również moje podejście. Zdążyłam skończyć studia i zacząć kolejne. Zamknąć firmę i zdobyć nowe doświadczenia. Zrezygnować z jednych aktywności, aby podjąć kolejne. Pominąć nie mogę też pandemii, która wdepnęła w życie każdego i każdej z nas z dnia na dzień i została na prawie dwa lata.
Plany na życie też mi się zmieniy. Stwierdziłam, że chyba wolę, aby wyglądało ono inaczej, niż wcześniej to sobie wyobrażałam. Tym samym profil mojego bloga przestał pasować do moich zapatrywań. Dlatego zdecydowałam się na jego przeformułowanie. Od tej pory publikować będę pod nowym adresem:
Blog będzie w języku angielskim. Uważam to za dobre ćwiczenie językowej, zarówno dla mnie jak i dla Was. Tematy pozostaną podobne, ale w zmienionych proporcjach i skierowane do szerszej, nie tylko polskojęzycznej publiki. Skupię sie na moich doświadczeniach związanych z życiem na wymianach kulturowych i wszystkim co z tym związane. Nie zabraknie moich refleksji o podróżach i poznawaniu nieznanych mi wcześniej bliżej kultur. Będę się Wam wyżalać z moich trudów życia studenckiego. Podzielę się z Wami moimi próbami życia zgodnie z ideą minimalizmu i łączenia ekologii z ekonomią. Będę testować rozwiązania, które są przydatne w rozwoju, a mój (jak się niedawno okazało) nieneurotypowy móżg je polubi bądź nie. Bez zmian pozostaje mój weganizm, więc dalej będę eksplorować możliwości taniej kuchni roślinnej. Podzielę się moją wiedzą, która sprawia, że myślę bardziej przedsiębiorczo. Postaram się skomentować niektóre kwestie polityczne i zastanowić jak przekłada się to na życie codzienne.
To, co opublikowałam tutaj - zostawiam. Być może jeszcze komuś się to przyda.
Mam nadzieję, że w nowej odsłonie nie zanudzę Was moimi wynurzeniami, a może i zainspiruję. Chciałabym, żeby blog spełniał nie tylko moje wyobrażenia, ale też Wasze potrzeby, dlatego jeśli czegoś nie wiecie, a chcecie się dowiedzieć - piszcie. Jeśli tylko mi się uda to chętnie zgłębię temat i podzielę się z Wami moimi obserwacjami.
Do przeczytania!
Katarzyna Małkus
Komentarze
Prześlij komentarz