#MaszPrawo: prawa pacjenta cz. 2 – u lekarza.
W zeszłym tygodniu pisałam o prawach
pacjentach w aptece, dzisiaj poruszę te, które mają zastosowanie podczas wizyty
u lekarza, w tym również pobytu w szpitalu. Na pozór wydają się bardziej oczywiste…
Pierwszym organem w Polsce, którego zadaniem
jest ochrona Twoich wszystkich praw jest Rzecznik Praw Obywatelskich, jeśli natomiast
Twoje prawa zostaną naruszone w momencie, kiedy byłeś pacjentem – zgłaszasz to
do Rzecznika Praw Pacjenta i aby to zrobić nie potrzeba wielu zabiegów. Wystarczy,
że wyślesz maila do RPP i opiszesz w nim dokładnie zaistniałą sytuację, wówczas
dowiesz się czy Twoje prawa jako pacjenta zostały naruszone i jeśli tak – jakie
kroki należy następnie podjąć.
Przechodząc do meritum – podstawowym prawem jest
prawo do świadczeń zdrowotnych. Oznacza to tyle, że udając się z problemem
zdrowotnym do publicznego szpitala, czy też przychodni, personel ma obowiązek
udzielić Ci pomocy. Dlaczego personel a nie lekarz? Dlatego, że w momencie
kiedy np. złamiesz nogę, lekarz wprawdzie oceni czy jest ona złamana, ale najprawdopodobniej
to pielęgniarka będzie zakładać Ci gips albo podawać zastrzyk przeciwbólowy. Świadczenia
muszą być udzielane z należytą dbałością, a więc nie masz prawa wyjść z
rozpadającym się gipsem. Ich udzielanie musi też być obiektywne, zgodne z
aktualnym stanem wiedzy medycznej. Kolejnym Twoim prawem jest prawo do
informacji. Sprawa jest prosta – lekarz nie ma prawa zatajać przed Tobą jakiejkolwiek
informacji o Twoim stanie zdrowia, ale też o rokowaniu, wszystkich możliwych
metodach leczenia i wynikach leczenia. Twoje trzecie prawo pacjenta to prawo do
wyrażania zgody na udzielanie określonych świadczeń medycznych, ale ta ma zastosowanie
w momencie, kiedy zostało drugie zostało spełnione, czyli wiesz wszystko o
swoim stanie zdrowia i możliwych metodach leczenia. Następne prawo jest bezdyskusyjne
– jest to prawo do tajemnicy wszelkich informacji z Tobą związanych. Jeśli
uznasz, że nie chcesz informować kogokolwiek, nawet najbliższych, o swoim
stanie zdrowia, przekaż tę informację lekarzowi. Ma on obowiązek uszanować
Twoją decyzję. Piąte prawo pacjenta to prawo do zgłaszania niepożądanych działań
produktów leczniczych. Może się zdarzyć, że Twój organizm zareagował na dany
lek w nieznany dotąd sposób, wtedy powinieneś to zgłosić, a lekarz ma obowiązek
wziąć te informacje pod uwagę, przy planowaniu dalszego toku leczenia. Szóste
prawo to prawo do poszanowania intymności i godności. Niestety – jest to najczęściej
łamane prawo pacjenta. Jeśli jesteś u dentysty i ten chce, aby jego pracy przyglądał
się rezydent – ma obowiązek zapytać Cię o zgodę, a jeśli widzisz, że rezydent
zmierza w Twoim kierunku, bez Twojej uprzedniej zgody – zgłoś to. Masz prawo
być leczonym bez dodatkowych, nie niezbędnych osób. Prawo do poszanowania życia
prywatnego i rodzinnego to prawo siódme. W trakcie pobytu w szpitalu, jeśli
Twoja choroba nie jest niebezpieczna dla osób trzecich, mają prawo odwiedzać
Cię bliscy, ale to prawo oznacza też możliwość opieki pielęgnacyjnej,
pozamedycznej. Przestrzeganie prawa ósmego również bywa dyskusyjne, bowiem mowa
tutaj o prawie dostępu do dokumentacji medycznej. Jeśli w przychodni znajduje
się Twoja karta pacjenta, personel medyczny powinien Ci ją wydać na Twoje
życzenie. Znajdą się też tacy, którzy nie przepadają za prawem dziewiątym –
prawem do zgłoszenia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza. Nikt nie
przepada za podważaniem jego racji, ale tutaj chodzi o Twoje zdrowie, więc
jeśli uważasz, że lekarz nie ma racji, głośno o tym powiedz. Reakcje bywają różne,
ale możesz poprosić o opinię innego lekarza i Twoja prośba powinna być wzięta
pod uwagę. Prawo do opieki duszpasterskiej to prawo dziesiąte. Księża katoliccy
zazwyczaj są dostępni, zwłaszcza na terenie dużych szpitali, jeśli natomiast
jesteś innego wyznania i odczuwasz potrzebę modlitwy – poinformuj o tym
personel medyczny, poproś o sprowadzenie duszpasterza Twojej religii. Na ostatnie
prawo warto zwrócić uwagę, gdyż jest często pomijane, mowa tutaj o prawie do
przechowywania rzeczy wartościowych rzeczy w depozycie. Mam tutaj na myśli nie
tylko szpital, ale również zakłady opieki pielęgnacyjno-opiekuńczej, czy
uzdrowiska i sanatoria. Możesz tam zdeponować np. biżuterię, sprzęt elektroniczny
albo pieniądze, a obowiązkiem placówki jest udostępnienie Ci takiej możliwości.
Prawa pacjenta są uniwersalne, czyli dotyczą absolutnie
każdego. Pamiętaj też, że powyższe prawa dotyczą nie tylko publicznych placówek
medycznych, ale wszystkich pozostałych również, w tym np. prywatnych gabinetów
lekarskich czy niepublicznych przychodni. Zwróć na nie uwagę przy następnej
wizycie u lekarza, żebyś nie miał wątpliwości czy zostały naruszone, czy nie.
Korzystaj też śmiało ze stron Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia
i Rzecznika Praw Pacjenta.
Katarzyna
Małkus
Komentarze
Prześlij komentarz